15-latek wybił szybkę i wcisnął przycisk znajdujący się wewnątrz budynku. Włączenie systemu pożarowego spowodowało otwarcie klap dymnych zainstalowanych na dachu budynku.
- Administrator nieruchomości złożył zawiadomienie o zniszczeniu mienia. Przywrócenie do prawidłowego działania systemu przeciwpożarowego i budynku do poprzedniego stanu wiąże się z kosztami około 15 tys. zł – mówi st. sierż. Anna Biziorek z łęczyńskiej komendy.
Policjanci ustalili sprawcę włączenia alarmu. - To 15-letni mieszkaniec gminy Łęczna. Nastolatek swoje zachowanie tłumaczył tym, że chciał nastraszyć kolegów – dodaje st. sierż. Biziorek.
Teraz o losach nieletniego zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.