W poniedziałek po południu policjanci zostali zaalarmowani o kradzieżach w sklepach w Nadrybiu i Ludwinie. Złodzieje ze swoimi łupami odjechali bmw.
Funkcjonariusze odnaleźli opisane auto w Dratowie. Kierowca bmw zaczął jednak uciekać, mimo wydawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania. Zjechał na wał jeziora Dratów. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany.
- W bagażniku bmw mundurowi znaleźli skradzione w sklepach towary: alkohol, artykuły spożywcze i chemiczne. Ponadto okazało się, że siedzący za kierownicą 26-latek miał blisko trzy promile w organizmie i nie ma prawa jazdy – informuje st. sierż. Izabela Zięba z łęczyńskiej policji.
- Dodatkowo w trakcie interwencji kierowca znieważył policjantów i naruszył nietykalność cielesną jednego z nich – dodaje.
Samochodem podróżowało jeszcze troje pasażerów, którzy również byli nietrzeźwi. Mieli od dwóch do trzech promili.
Kierowca bmw, 26-letni mieszkaniec Lublina został zatrzymany. Odpowie za kradzieże sklepowe i szereg przestępstw, których dopuścił się w trakcie kontroli drogowej. Zarzuty kradzieży sklepowych usłyszą też pozostali zatrzymani.