Na podstawie wyników badań, które otrzymano 22 sierpnia, stwierdzono pierwsze w historii ognisko afrykańskiego pomoru świń w powiecie łęczyńskim. Chore świnie były trzymane w niewielkim gospodarstwie w miejscowości Białka Kolonia w gminie Milejów.
- Właściciele trzymali tam trzy sztuki trzody chlewnej, jedna świnia padła wcześniej w wyniku choroby. Zasady bioasekuracji były spełnianie w tym gospodarstwie. Aktualnie trwa postępowanie wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Po wykryciu ogniska w budynku gospodarczym, w którym trzymane były świnie, utylizowany jest obornik, drewniane elementy zagrody i prowadzone jest ogólne odkażanie - mówi Jarosław Bliźniuk, powiatowy lekarz weterynarii w Łęcznej, z którym skontaktowaliśmy się dopiero po kilku próbach.
- Czy myśmy się spodziewali? A skąd?! – mówią rolnicy z gospodarstwa w Białce Kolonii. – Świnia jeszcze w czwartek normalnie jadła, a następnego dnia zagorączkowała. Chodziła w zagrodzie, chwiała się jak człowiek, co przytomność traci. Przyjechał lekarz, była leczona, ale zdechła. Do głowy nam nie przyszło, że to ASF. Przebadali następne i wszystko jasne - dodają gospodarze.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty Łęczyńskiej (dostępnym w punktach sprzedaży).
Jolanta Chwałczyk