W Wielką Sobotę po godz. 9 policjanci zatrzymali w Łęcznej do kontroli drogowej kierowcę opla vectry. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 24-letni łęcznianin miał w organizmie ponad 0,4 promila alkoholu.
Godzinę później w ręce policjantów wpadł jego rówieśnik, również z Łęcznej, który jechał toyotą corollą i także miał ponad 0,4 promila.
Tego samego dnia przed godz. 19 w Cycowie w ręce policjantów wpadł kierowca opla. 44-letni mieszkaniec gminy Cyców miał we krwi ponad promil alkoholu.
Pijany rowerzysta spowodował wypadek w Wielkanoc. Po godz. 20 w Rozpłuciu Drugim (gmina Ludwin) audi potrąciło jadącego w tym samym kierunku rowerzystę, który wjechał nagle do środka jezdni. Rower nie miał oświetlenia, a 46-letni mieszkaniec gminy Ludwin, który nim jechał miał we krwi ponad dwa promile. Trafi do szpitala. Kierowca audi, 18-letni mieszkaniec Cycowa, był trzeźwy.
Kolejni pijani kierowcy wpadli w lany poniedziałek. O godz. 10 w Starej Wsi policjanci kontrolowali motorowerzystę. 52-letni mieszkaniec Łęcznej miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 53-letni mieszkaniec gm. Milejów, którego renault funkcjonariusze zatrzymali do kontrolowali ok. godz. 15.30 w Jaszczowie. Mężczyzna nie tylko jechał pod wpływem alkoholu (miał ponad dwa promile), ale także nie posiada prawa jazdy.