Kiedy na miejsce przyjechał patrol okazało się, że lanos wrócił w rejon deptaka, a świadkowie uniemożliwili mu ponownie oddalenie się. Kierowcą okazał się 34-letni mieszkaniec Łęcznej. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że mężczyzna ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Na aucie nietrzeźwego kierowcy widoczne były liczne uszkodzenia. Według relacji świadków zdarzenia kierowca lanosa jadąc uszkodził ciągiem kilka pojazdów zaparkowanych wzdłuż ul. Stefanii Pawlak. Policjanci ujawnili sześć uszkodzonych aut i uszkodzony znak drogowy.
Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy i dowód rejestracyjny, a jego auto zostało odholowane. Teraz 34-latek odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.