W sobotę przed godz. 9.00 w miejscowości Zaróbka (gmina Cyców) wpadł do rowu. Do leżącego w rowie auta podeszli świadkowie. Volkswagen sharan miał uruchomiony silnik, a mężczyzna za kierownicą... spał.
Policjanci ustali, że to 28-letni mieszkaniec gminy Cyców. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2019 roku.
Na szczęście mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Do kolejnego zdarzenia doszło przed godz. 18 w miejscowości Nadrybie Wieś gm. Puchaczów. Tam z kolei 31-letni mieszkaniec gm. Urszulin wjechał do rowu oplem astą. Następnie bezskutecznie próbował z niego wyjechać.
Kiedy widzący to zdarzenie świadkowie zauważyli, że mężczyzna jest nietrzeźwy od razu poinformowali policjantów. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości i okazało się, że mężczyzna miał blisko 3 promile. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.