W środę w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 30-letniego mieszkańca Łęcznej. Z relacji najbliższych wynikało, że mężczyzna w godzinach wieczornych niespodziewanie wyszedł z domu, a następnie wyjechał samochodem z miejsca zamieszkania.
30-latek wysłał esemesy do rodziny, z treści których wynikało, że może targnąć na swoje życie. Rodzina zgłosiła ten fakt na policję.
Łęczyńscy policjanci szybko odnaleźli łęcznianina, o czym poinformowali rodzinę.