Informację o zdarzeniu otrzymali o godz. 5.53. - Pożarem objęty był dach i poddasze sklepu. Towar nie uległ zniszczeniu, ale budynek nie nadaje się dalszego użytkowania. Wstępnie wyceniliśmy straty na 100 tysięcy złotych - mówi mł. bryg. Robert Gruszecki, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Łęcznej.
Przyczynę pożaru wyjaśniają policjanci. Kłódki przy wejściu do budynku były poprzecinane i wyrzucone na ziemię. Najprawdopodobniej ktoś włamał się i podpalił sklep.