Dziś Majeczka ma trzy latka. Nie mówi, jedynie w niewielkim stopniu rozumie mowę. Ma problemy z integracją sensoryczną i mocno obniżoną sferę społeczno-emocjonalną.
Większość diagnoz w zaburzeniach rozwoju stawiana jest na podstawie obserwacji zachowań, które mogą być zaburzone m. in. poprzez deficyty metaboliczne, alergie pokarmowe, peptydy opoidalne i choroby genetyczne.
- Aby dowiedzieć się co stanęło na drodze do prawidłowego rozwoju naszej córeczki potrzebne są kompleksowe, niestety w dużej mierze drogie badania. Jesteśmy pod stałą opieką kilku specjalistów. Wszystkie wizyty są płatne, ponieważ nie możemy pozwolić sobie na czekanie w kilkumiesięcznych kolejkach. Upływający czas zabiera naszemu dziecku szansę na dogonienie rówieśników – ubolewają rodzice Mai, Monika i Konrad Smosarscy.
Maja przyjmuje na stałe leki i jest suplementowana kilkoma preparatami. Jak wykazały testy, nie toleruje wielu pokarmów, dlatego jest na diecie bezmlecznej, bezglutenowej i bezcukrowej. Wszystko po to, aby doprowadzić jej organizm do równowagi biologicznej i pozbyć się wszystkich czynników blokujących procesy rozumienia, poznawania, uczenia się, kojarzenia. Po to, aby widziała i odbierała świat tak jak my. Po to, aby terapia przynosiła jeszcze większe efekty.
Jednak na drodze stanęła bariera finansowa. - Zatrzymaliśmy się w miejscu, ponieważ koszt dalszych badań i leczenia już dawno przekroczył nasze możliwości finansowe. W imieniu naszej córeczki prosimy Was o pomoc. Jeśli nie wiecie komu przekazać 1 proc. podatku bądź chcielibyście wesprzeć naszą walkę o Majeczkę jakąkolwiek kwotą, będziemy Wam bardzo wdzięczni – apelują rodzice Mai.
- Osiągnęliśmy już bardzo wiele. Z Waszą pomocą możemy dać Mai szansę na normalne, samodzielne życie. Możemy pokazać jej jaką frajdą jest zabawa z innymi dziećmi, kontaktowanie się z innymi. Możemy wysłać ją do szkoły, nauczyć czytać, pisać, … mówić, aby kiedyś mogła powiedzieć Wam „dziękuję” - dodają.
Bal dla Mai
W niedzielę 26 lutego o godz. 14 w Restauracji Emocja przy ulicy Akacjowej w Łęcznej odbędzie się bal charytatwyny, na którym prowadzona będzie dobrowolna zbiórka dla Mai. Zabawę poprowadzi Dj Joker. Ciekawe atrakcje czekają najmłodszych. Będąwspólne zabawy z lektorkami z Centrum Helen Doron Łęczna, a także animatorzy z Koła Pedagogów i Animatorów Zabaw UMCS, którzy wykonają zwierzątka z dmuchanych baloników i będą dzieciom malowali twarze.
Organizatorem i pomysłodawcą balu jest Centrum Helen Doron w Łęcznej. - Kiedy pojawił się pomysł zorganizowania balu dla dzieci, chcieliśmy, żeby było to coś więcej niż standardowy bal, który tak naprawdę organizują wszyscy. Stwierdziliśmy, że moglibyśmy spróbować wesprzeć jakieś dziecko z Łęcznej - ponieważ pracujemy z dziećmi i dla dzieci – mówi Ewa Dołgań-Panas, dyrektor Centrum Helen Doron w Łęcznej.
- Zbiegło się to w czasie z faktem, że Pani Monika Smosarska, czyli mama Mai po raz pierwszy powiedziała o chorobie, z którą się zmaga Maja otwarcie, a co więcej poprosiła o pomoc i wsparcie w postaci przekazania 1 proc. podatku. Przeczytaliśmy ich historię i apel o pomoc na portalu i wiedzieliśmy, że właśnie jej chcemy pomóc – dodaje.
ZAPISY na bal pod nr. tel. 603 551 830 lub w sekretariacie Centrum Helen Doron w Łęcznej przy ulcy Górniczej 3 (I piętro).
