Jednak wbrew zapewnieniom Beaty Szydło w czasie kampanii wyborczej świadczenie nie będzie należało się wszystkim rodzinom. Premier poinformowała, że ustawa wprowadza świadczenie 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko. Świadczenie dostaną rodzice jedynaka tylko wtedy, gdy ich dochód nie przekroczy 800 zł na osobę (1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym).
Rząd chce, żeby pierwsze wnioski można było składać już w kwietniu. Obowiązek ich przyjmowania spadnie na samorządy. W Łęcznej zajmie się nimi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który mieści się przy ulicy Jaśminowej. Pracownicy ośrodka już mobilizują siły i przygotowują się do przyjęcia nowego obowiązku.
- W naszej gminie jest 4,5 tys. dzieci do 18 roku życia. Spodziewamy się więc ok. 3-3,5 tys. wniosków – mówi Ewa Studzińska, kierownik MOPS w Łęcznej, która zdaje sobie sprawę, że wnioski te mogą wpłynąć w jednym czasie, bo rodzinom na pewno zależeć będzie na jak najszybszym pobieraniu świadczenia.
Obecnie w ośrodku nie ma warunków do przyjmowania takiej liczby wniosków. – Brakuje nam miejsca i pracowników. Będziemy musieli zatrudnić dwie osoby i znaleźć pomieszczenia, w których będą pracować. Być może uda się zaadaptować nieużywane pomieszczenie w części budynku zajmowanej przez sąsiednie Regionalne Centrum Trzeźwości „Maksymilian”, ale – mówi kierownik łęczyńskiego MOPS.
I tu pojawia się problem, bo ośrodek musi rozpisać konkurs na nowe stanowiska. - Jednak nie możemy ogłosić konkursu dopóki nie wejdą w życie przepisy, które nam na to pozwolą. A chcielibyśmy jak najszybciej przeszkolić osoby, które zajmą się nowymi świadczeniami – rozkłada ręce Studzińska.