Zgłoszenie o dymie wydobywającym się z komina bloku łęczyńscy strażacy otrzymali o godz. 18.40.
- Zadymienie było duże. Po wejściu do budynku okazało się, że dym wydobywa się z piwnicy. Pracownicy spółdzielni odłączyli prąd i przepływ gazu. Ewakuowano 18 osób. Cała zawartość wraz z instalacją elektryczną piwnicy się spaliła – informuje mł. bryg. Robert Gruszecki, rzecznik łęczyńskich strażaków.
Na miejsce przyjechał burmistrz Leszek Włodarski, który udostępnił ewakuowanym osobom budynek tzw. małej szkoły znajdującej się naprzeciwko bloku.
Akcja trwała trzy godziny – strażacy ugasili ogień i przewietrzyli klatkę.
Zdaniem strażaków prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Jednak ostatecznie ustalają to policjanci.
Relacje świadków tego zderzenia znajdziecie w papierowym wydaniu „Wspólnoty Łęczyńskiej” – od wtorku 16 kwietnia w Twoim punkcie sprzedaży!