Niejawnie
Przed Sądem Okręgowym w Lublinie odpowiadają Paweł G. i Łukasz S. Prokuratura oskarża pierwszego z nich o znieważenie starosty łęczyńskiego Krzysztofa Niewiadomskiego i jego syna z powodu ich przynależności politycznej. 55-latek z Lublina miał też grozić obu mężczyznom pozbawieniem życia. Pozbawieniem życia miał grozić im także drugi z oskarżonych, 25-latek z Turowoli. Proces, który ruszył w połowie listopada, odbywa się za zamkniętymi drzwiami. - Chodzi o przepis mówiący o tym, że w sprawach o znieważenie lub pomówienie z automatu wyłączana jest jawność, chyba, że pokrzywdzony złoży inny wniosek. Tu takiego wniosku nie było - dowiadujemy się w Biurze Prasowym Sądu Okręgowego w Lublinie.
Nazwał ich "pisiorami"
24 maja br. w Puchaczowie Krzysztof Niewiadomski i jego syn rozwieszali banery wyborcze kandydatki PiS-u w wyborach do Europarlamentu - Elżbiety Kruk. Pierwszy z nich to aktualny starosta powiatu łęczyńskiego, jest samorządowcem związanym z PiS.
Jeden się uniósł. Drugi nie wie, co krzyczał
55-latek przyznał się do tego, że obrażał pokrzywdzonych. Tłumaczył, że był pod wpływem alkoholu i "trochę się uniósł". Powiedział, że nie pamięta, czy groził pozbawieniem życia.