Pierwszy pijany kierowca wpadł we wtorek 19 grudnia przed godz. 16 w Kajetanówce.
- Podczas kontroli policjant wyczuł woń alkoholu od 50-letniego kierowcy nissana, który miał ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto przewoził wulgarnego pasażera przeklinającego pomimo znajdujących się w pobliżu przechodniów – informuje st. sierż. Izabela Zięba z policji w Łęcznej.
Kolejny kierowca na podwójnym gazie został zatrzymany tego samego dnia o godz. 17 w Zezulinie.
- 49-letni mieszkaniec Lublina kierujący roverem podczas kontroli przejawiał zachowania mogące świadczyć o tym, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał ponad 1,3 promila – dodaje st sierż. Zięba.
Obaj kierowcy stracili prawo jazdy. Grozi im także do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami i dotkliwe konsekwencje finansowe.
Odpowiedzialności również nie uniknie wulgarny pasażer nissana, który odpowie za zaśmiecenie i używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym.