Przykładem jednego z groźniejszych zdarzeń jest pożar ścierniska w m. Popławy gm. Milejów, do którego doszło 19 sierpnia. Pożar gasiły 4 zastępy straży pożarnej: zastęp z KP PSP w Łęcznej, OSP Milejów, OSP Łańcuchów oraz OSP Starościce. Paliło się ściernisko na obszarze ok. 3 ha. Pożar ze względu na silny, porywisty wiatr bardzo szybko się rozprzestrzeniał i swoim zasięgiem objął budynki gospodarcze (stodołę) w jednym z gospodarstw. Zadysponowano kolejne zastępy: zastęp z KP PSP w Łęcznej i KP PSP w Świdniku oraz w sumie 6 jednostek OSP (w tym 3 jednostki OSP z sąsiedniego powiatu świdnickiego). Dojeżdżające jednostki podawały prądy wody na pożar. Dodatkowo dwóch mieszkańców wsi oborywało ciągnikami rolniczymi ścierniska wzdłuż linii pożaru. Od palących się budynków pracownicy pogotowia energetycznego odłączyli prąd. Po przygaszeniu płomieni przy zabudowaniach wyciągnięto dwie przyczepy ze zbożem z budynku gospodarczego. Przeszukano pomieszczenia w budynku. Po lokalizacji pożaru przerzucano i przelewano wodą palące się siano i słomę. Dogaszono ściernisko na całej powierzchni.
W akcji trwającej ponad 9 godzin udział wzięło w sumie 12 zastępów straży pożarnej – 66 ratowników, pogotowie energetyczne i policja.
Panująca susza oraz wiejący wiatr, to doskonałe warunki do powstawania i rozprzestrzeniania się ognia na polach, ścierniskach i nieużytkach rolnych. Wystarczy niedopałek papierosa, iskra z maszyny rolniczej aby wzniecić pożar.