W niedzielę 23 lutego w Charlężu drogówka zatrzymała do kontroli 77-letniego kierowcę peugeota. - Podczas odczytu stanu licznika mundurowi stwierdzili, że pojazd miał cofnięty drogomierz o ponad 6 tysięcy km – informuje st. sierż. Izabela Zięba, rzeczniczka łęczyńskich policjantów.
- Tego samego dnia w Zezulinie podczas kontroli 39-latka jadącego oplem funkcjonariusze ujawnili kolejną różnicę w stanie licznika o ponad 24 tysięcy kilometrów – dodaje.
Obydwaj kierowcy tłumaczyli policjantom, że różnica wskazań licznika spowodowana jest błędem diagnosty. Teraz policjanci będą szczegółowo sprawdzać okoliczności zdarzenia.
Przypominamy, że od 1 stycznia policjanci podczas kontroli drogowej sprawdzają aktualny stan licznika i porównują z danymi dostępnymi w systemach policyjnych. Zgodnie z nowymi przepisami ingerencja w stan licznika samochodowego stanowi przestępstwo zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do tej pory łęczyńscy policjanci ujawnili dziewięć takich przypadków. Największa ingerencja w stan licznika wyniosła 40 tys. km.