Listy gończe wydały za nim lubelskie sądy, bo mężczyzna dopuścił się kilku włamań i w wyznaczonym terminie nie zgłosił się od odbycia kary więzienia.
- Jak się okazało, poszukiwany był też przez inny sąd celem odbycia kary za kierowanie samochodem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień. Łącznie miał spędzić za kratami blisko dwa lata – informuje nadkom. Michał Grzesiuk z policji w Łęcznej.
36-latek ukrywał się przed organami ścigania. Z informacji mundurowych wynikało, że wyjechał do Niemiec.
Na jego trop wpadli dzisiaj policjanci z Łęcznej. Mężczyzna przyjechał na kilka dni do Polski i ukrywał się na terenie powiatu chełmskiego. Wkrótce 36-latek odpowie za popełnione przewinienia i rozpocznie odbywanie kary pozbawienia wolności. Został już przewieziony do aresztu.