W poniedziałek około godz. 17:25 dyżurny łęczyńskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Wesołówka pijany mężczyzna zabrał chłopcom telefony, był agresywny wobec nich i ich zaatakował.
Funkcjonariusze ustalili, że pięciu chłopców jadąc rowerami zostali zaczepieni przez 23-letniego mieszkańca gminy Ludwin, który zabrał czterem chłopcom telefony komórkowe i pieniądze. - Następnie przetrzymywał jednego z nich, zmuszając go do pozostania na miejscu, grożąc mu pozbawieniem jego życia i zdrowia oraz pozbawieniem życia pozostałych nieletnich. Mężczyzna zażądał od nieletnich podania swoich pełnych danych osobowych i kazał im jechać po więcej pieniędzy, bo jeśli tego nie zrobią, to utopi przetrzymywanego chłopca – informuje policja.
Wtedy czterech chłopców oddaliło się, żeby wykonać polecenie napastnika, następnie ukryli się i jeden z nich, któremu nie został zabrany telefon zadzwonił po rodziców. Na miejsce przyjechali rodzice dzwoniącego chłopca. Jego ojciec obezwładnił agresora, a po przybyciu policjantów przekazał im go.
Mundurowi przy mężczyźnie znaleźli telefony i pieniądze zabrane chłopcom. 23-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.