Kilkanaście minut przed północą w Wigilię policjanci zostali zaalarmowani, że drogą krajową nr 82 od Łuszczowa w kierunku Łęcznej porusza się pojazd, którego kierowca może być pijany.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Po chwili zauważyli auto, które nie zatrzymało się do kontroli. – Kierowca nie reagował na sygnały wydawane przez policjantów do zatrzymania. Kontynuował ucieczkę przez miejscowość Ciechanki następnie w kierunku Milejowa, gdzie w okolicy lasu pozostawił pojazd marki citroen i uciekł pieszo. Funkcjonariusze przeszukali okoliczny teren wspólnie z psem służbowym - informuje mł. asp. Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji.
Policjanci ustalili, że citroenem mógł kierować 28-letni mieszkaniec gminy Puchaczów. - Po kilku godzinach był już w rękach policjantów. Mężczyzna początkowo twierdził, że auto ktoś mu ukradł, następnie przyznał, że to on kierował samochodem – mówi mł. asp. Krasna.
28-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Jak się okazało miał ponad 1,60 promila alkoholu w organizmie. Ponadto posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do 2022 roku. Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
Wkrótce mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.
Pijany kierowca quada stracił prawo jazdy
Z kolei w niedzielę po godz. 13.30 w miejscowości Jawidz gminy Spiczyn policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę quada marki bashan. Kierującym okazał się 45-letni mieszkaniec gminy Spiczyn. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał blisko 0,50 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.