Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj około godziny 9 w Łęcznej na ul. Chełmskiej.
- Kierowca audi A4 nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na prostym odcinku drogi zjechał do przydrożnego rowu, po czym dachował zatrzymując się wśród drzew i drewnianej altanki - mówi sierż. sztab. Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji.
Na szczęście kierujący pojazdem 43-letni mieszkaniec Puchaczowa nie odniósł żadnych obrażeń. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że był trzeźwy.