Przypomnijmy, że seria zatrzymań w tej sprawie zaczęła się od piątkowej kontroli drogowej. Na przednim siedzeniu forda mondeo policjanci znaleźli reklamówkę z kilogramem marihuany i przewieźli do komendy 29-letniego kierowcę, mieszkańca gminy Ludwin.
Następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali kolejne osoby zajmujące się biznesem narkotykowym. Okazało się, ż kilogram trawki pochodził od 27-letniego mieszkańca gminy Wólka Lubelska, który za ten „towar” wziął 12 tys. zł. W styczniu sprzedał też pół kilograma marihuany mieszkańcowi gminy Łęczna za 6 tys. zł.
W czasie przeszukania pokoju 27-latka w zatyczce od dezodorantu i w kieszeni jego bluzy policjanci znaleźli dwa woreczki foliowe z zawartością marihuany.
W niedzielę łęczyńscy funkcjonariusze dotarli do 27-letniego dilera z Lublina, a ich łęczyńscy koledzy zatrzymali 37-letniego odbiorcę narkotyku z gminy Łęczna.
We wtorek policjanci zatrzymali piątą osobę, 28-latka z Łęcznej.
Cała piątka została aresztowana na okres dwóch i trzech miesięcy. Za kratkami mogą spędzić nawet 12 lat.