Sprawą poszukiwań 57-latka zajmowali się kryminalni z Referatu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób KMP w Lublinie. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna może przebywać w jednym z mieszkań w Lublinie.
- Z poczynionych ustaleń wynikało, iż ktoś jest wewnątrz. Jednak gdy zapukali do drzwi nikt nie otworzył. Dlatego na miejsce wezwali straż pożarną. Następnie dzięki zwyżce przez balkon weszli do środka. Wewnątrz na „pierwszy rzut oka” nikogo nie było. W związku tym przystąpili do przeszukania. Sprawdzając kolejne pomieszczenia zajrzeli do pojemnika na pościel w wersalce. Tam jak się okazało, leżał schowany 57-latek. Mężczyzna stawiał opór i nie chciał wyjść z wersalki. Wydany był za nim list gończy z powodu udziału w oszustwie i przywłaszczeniu pieniędzy na łączną kwotę blisko 1 mln złotych - opisuje podinspektor Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Z kolei 27-latka namierzyli operacyjni z 6. komisariatu wspierani przez poszukiwaczy z KWP w Lublinie. Z ustaleń wynikało, że 27-latek przebywa u dziewczyny.
- Gdy zapukali do mieszkania drzwi otworzyła im znajoma poszukiwanego. Kobieta twierdziła, że nie widziała 27-latka. Jednak policjanci postanowili przeszukać mieszkanie. Jak się okazało, tym razem również kryjówka w pojemniku na pościel nie była dobrym pomysłem. Mężczyzna był poszukiwany za przestępstwa narkotykowe - podaje podinspektor Gołębiowski.
Obaj zatrzymani już trafili do zakładu karnego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.