reklama
reklama

Chcą do gminy Niemce, bo nie mają czym dojechać ani do Spiczyna, ani do Łęcznej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Chcą do gminy Niemce, bo nie mają czym dojechać ani do Spiczyna, ani do Łęcznej - Zdjęcie główne

Mieszkańcy tych dwóch "wojskowych" bloków w Jawidzu chcą do gminy Niemce

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie - W mojej klatce mieszkają osoby po 60-tce, ale są też po 80-tce i 90-tce. Jak mają dojechać do Spiczyna i do Łęcznej jak autobusu nie ma? - pyta starszy mężczyzna z "wojskowego" bloku w Jawidzu. Mieszkańcy dwóch takich bloków chcą włączenia ich terenów do gminy Niemce. Złożyli w tej sprawie już pisemny wniosek do wójta tej gminy.
reklama

To najbardziej wysunięty na zachód punkt na mapie powiatu łęczyńskiego. Tylko klika minut samochodem do miejscowości Niemce w powiecie lubelskim, kilkanaście do Lublina.

Pośrodku lasu tereny wojskowe i dwa bloki pobudowane z myślą o pracownikach byłej jednostki wojskowej w Jawidzu.

- Powstały w 1952 roku. Mur gruby, jak namarznie zimą to ciężko mieszkanie ogrzać. A ci co mają okna od osłonecznionej strony nie mogą w lecie w domu wysiedzieć. Wtedy mówię: "trzeba w przedpokoju się położyć" – żartuje spotkany przez nas pod blokiem w Jawidzu starszy mężczyzna.

Jak mówi, w blokach tych jest 36 mieszkań i żyją w nich w większości osoby starsze. Wszystkie w jakiś sposób są związane z byłą jednostką wojskową. - Ja tam pracowałem tylko trzy lata, ale żona 35 lat – wspomina mężczyzna.

On, podobnie jak inni mieszkańcy "wojskowych" bloków w Jawidzu nie czuje związku z gminą Spiczyn, do której należy. I chce, by bloki i pobliskie tereny zostały przyłączone do gminy Niemce.

Jak dojechać do poczty?

- W mojej klatce mieszkają osoby po 60-tce, ale są też po 80-tce i 90-tce. Jak mają dojechać do Spiczyna i do Łęcznej jak autobusu nie ma? A do Niemiec bus akurat jeździ i tu mamy bliżej do kościoła czy sklepów – wyjaśnia mężczyzna.

Mówi też, że brak połączeń z siedzibą ich gmin to dla starszych mieszkańców duży problem.

- Listonosz kiedyś z Niemiec przyjeżdżał, teraz ze Spiczyna. Zostawi awizo i jak tam dojedziesz? - pyta mężczyzna i przyznaje, że w takich sytuacjach musi prosić o pomoc sąsiadów, którzy mają samochód.

(...)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama