Przypomnijmy. O zdarzeniu służby zostały zaalarmowane we wtorek (1 sierpnia) około godziny 23. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, dwaj mężczyźni przebywali wtedy nad rzeką.
- Jak wynika z relacji naocznego świadka 32-latek wskoczył do rzeki i nie wypłynął. Mężczyzna natychmiast zaalarmował służby ratunkowe – informowałą sierżant sztabowy Anna Brodaczewska z łęczyńskiej policji.
Do akcji zostali zadysponowani strażacy z PSP w Łęcznej, Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego Państwowej Straży Pożarnej z Lublina, strażacy ochotnicy z powiatu i policja. - Służby ratunkowe dokonały sprawdzenia koryta rzeki oraz linii brzegowej, niestety nie udało się odnaleźć zaginionego – przyznają policjanci z Łęcznej.
Wieprz. Kolejny dzień poszukiwań
W czwartek wznowiono poszukiwania zaginionego 32-latka.
- Sprawdziliśmy kilkanaście kilometrów rzeki, ale bez rezultatu – informuje starszy aspirant Magdalena Krasna z policji w Łęcznej. Jak dodaje: - Na miejscu pracują policjanci, strażacy i nurkowie. W działaniach wykorzystujemy drona oraz łodzie wyposażone w sonary i echosondy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.