reklama
reklama

Łęczna: Drogowe absurdy na ulicy Polnej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskiePowiatowi drogowcy postawili znak "droga dla rowerów" w miejscu, które mieszkańcy od lat traktują jako chodnik. Starosta mówi, że to spadek po poprzednikach i wskazuje rozwiązania na nieokreśloną przyszłość. A mieszkańcy mówią, że ten znak jest tylko do rozśmieszenia.
reklama

Jeszcze niedawno ten dwukilometrowy odcinek ulicy Polnej biegnący od ronda w Łęcznej do Ciechanek był pełen dziur, a temat fatalnego stanu tej drogi wracał jak bumerang na sesjach rady powiatu, bo odcinkiem tym zarządza starostwo. 

W końcu udało się uzyskać na tę inwestycję 2,850 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład. Roboty ruszyły jesienią, a zakończyły w lipcu. Cała inwestycja kosztowała 3,958 mln zł.

Teraz kierowcy jeżdżą po drodze równej jak stół, obok której powstał szeroki asfaltowy ciąg pieszo-rowerowy.

Podczas przebudowy drogi nie obyło się jednak bez wpadek, co na sesjach rady powiatu wytknął radny Teodor Kosiarski, który mieszka przy ulicy Polnej.

Ścieżka rowerowa z kostki fazowanej i inne absurdy

Zwrócił on uwagę na to, że na początkowym odcinku przy rondzie w Łęcznej wykonano ścieżkę rowerową z kostki fazowanej. A przecież rowerzyści od lat podnoszą, że taka kostka nie nadaje się do jazdy i powoduje drgania szkodzące zdrowiu.

reklama

Kolejna sprawa dotyczy znaku "tylko dla rowerów", który po oddaniu przebudowanego odcinka powiatowi drogowcy postawili w dalszej części ulicy Polnej, wyremontowanej jeszcze za czasów poprzedniego starosty Romana Cholewy.

Znak ten dotyczy szerokiego na ok. dwa metry ciągu z kostki brukowej i jest zgodny z planami, ale ni jak ma się do codziennej praktyki mieszkańców. Ciąg ten ludzie od lat traktują bowiem jako chodnik dla pieszych, a wielu rowerzystów go i tak omija, bo woli jeździć po asfalcie. 

Absurdem jest też to, że piesi mają wyznaczone miejsce pośród pól, a tam, gdzie są zabudowania, muszą teraz chodzić po szosie, o co radny Kosiarski pytał na sesji, która odbyła się 25 lipca.

Jak do sprawy odnosi się starosta Krzysztof Niewiadomski?

reklama

(...)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama