reklama
reklama

Łęczna: Po „banerach pazerności” zostały tylko tyczki. Dotyczyły radnego miejskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie „Zasługa dla gminy 0%, podwyżki dla siebie 100%” - taki opis radnego miejskiego Mariusza Fijałkowskiego znalazł się dziś na dwóch banerach w Łęcznej. Radny zgłosił sprawę organom ścigania, ale to nie policja zabezpieczyła banery. A znikły już po kilku godzinach.
reklama

Na osiedlu Bobrowniki w okolicy ulicy Wiosennej i Leśnej stanęły dzisiaj dwa banery z tekstem: "Uwaga!!! Drodzy mieszkańcy, na waszym osiedlu mieszka pazerny radny gminy Łęczna Mariusz Fijałkowski. Zasługa dla gminy 0%,  podwyżki dla siebie 100%. Mamy jeszcze czas na zastanowienie!!!".

Naszą redakcję o tych banerach powiadomił Artur Stec, sołtys Starej Wsi-Kolonii, który przyznał też, że to on ustawił takie billboardy (były podpisane inicjałami AS). Wysłał nam też zdjęcia banerów i wyjaśnił, że chodzi w nich o duży wzrost pobieranej przez Mariusza Fijałkowskiego (PiS) diety radnego Rady Miejskiej w Łęcznej.

Przypomnijmy, że Stec w imieniu rady sołeckiej Starej Wsi-Kolonii wnioskował o zamrożenie diet radnych miejskich.

Chodzi o to, że łęczyńscy radni zdecydowali o powiązaniu ich diet z płacą minimalną, która jest co roku podnoszona (w 2023 r. dwukrotnie, podobnie ma być w 2024 r.).

A w styczniu br. większość radnych była za oddaleniem wniosku Steca.

Z tego powodu, a także w odpowiedzi na publikacje pojawiajace się na jego temat na powiązanym z Fijałkowskim blogu Stec zaczął kolejną swoją akcję banerową (w ubiegłym roku m. in. w swojej wsi wywiesił baner z napisem „Jedziesz drogą wstydu gminy Łęczna. Przepraszamy”).

- Były banery wstydu, teraz są banery pazerności. Na tych banerach nie napisałem nieprawdy, tylko opisałem rzeczywistość – mówi Artur Stec.

Dlaczego na banerach jest akurat o Fijałkowskim? - Bo piszą kłamstwa na powiązanym z nim blogu lle24.pl. Śmieją się tam z nas, piszą bzdury, to teraz my ich porozliczamy – odpowiada krótko Stec.

Poprosiliśmy Mariusza Fijałkowskiego o odniesienie się do treści banera.

- Jak widać, ludzie Wspólnej Sprawy rozpoczęli już kampanię oczerniania mojej osoby. Robili tak przy wyborach w 2014 i 2018 roku. Widocznie komuś nie podoba się to jak komentuję bardzo zły stan gminnych finansów, kolesiostwo czy porażki w zarządzaniu gminą przez obecnego burmistrza – uważa Fijałkowski.

I dodaje: - Gdyby pan Stec miał odrobinę kultury politycznej i merytoryki to dyskutowałby ze mną na sesjach lub komisjach, a nie w kapturze zza krzaków wieszał banery zawierające nieprawdziwe informacje. Jeśli chodzi o diety radnych, to temat ten wielokrotnie był przedmiotem obrad sesji i komisji i ani razu pan Stec nie zabrał wtedy głosu. Widocznie woli robić kampanię kłamstw i oszczerstw zamiast merytorycznej dyskusji.

Fijałkowski poinformował nas też, że zgłosił sprawę banerów policji.

- Sprawa została zgłoszona organom ścigania, a materiał dowodowy został zabezpieczony. Nie pozwolę, aby tacy ludzie jak pan Stec szargali mój wizerunek jako wykładowcy akademickiego, przedsiębiorcy, a przede wszystkim mieszkańca Łęcznej. Chciałbym też podziękować mieszkańcom za udzielone wsparcie i dobre słowo – kończy Fijałkowski.

Banerów już nie ma. Artur Stec mówi, że znikły już po dwóch godzinach. Zostały tylko tyczki.

Mł. asp. Izabela Zięba z łęczyńskiej komendy zaprzecza jednak, żeby to policjanci zdjęli banery.

- Potwierdzam, że policjanci podjęli dzisiaj interwencję w związku z banerami, ale nie zabezpieczaliśmy tych banerów – informuje mł. asp. Zięba.

 

Ile diety pobiera Fijałkowski?

Dieta Fijałkowskiego w tej kadencji urosła z 600 do 1920 zł. A to dlatego, że na początku kadencji jako radny bez funkcji krótko otrzymywał 600 zł, a następnie (od stycznia 2019 r.) 800 zł. A gdy 26 sierpnia 2021 r. został przewodniczącym komisji budżetu i finansów jego dieta wzrosła do 1000 zł.

Niedługo potem miał kolejną podwyżkę, bo od grudnia 2021 diety radnych miejskich zależą od płacy minimalnej. W przypadku Fijałkowskiego jako przewodniczącego komisji finansów i budżetu jest to 55 proc. minimalnego wynagrodzenia. Dlatego w 2022 r. ta dieta wynosiła 1655 zł, od 1 stycznia 2023 r. 1920 zł, a od 1 lipca będzie to 1980 zł.

Kolejne dwie podwyżki szykują się w 2024 r. 

Mariusz Fijałkowski, podobnie jak 19 innych radnych, zagłosował za oddaleniem wniosku Artura Steca w sprawie zamrożenia diet radnych. 

CZYTAJ TAKŻE:

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama