W niedzielę w Łęcznej swoje pojazdy i broń prezentowali żołnierze 18 Dywizji Zmechanizowanej z Siedlec, którzy biorą udział w ćwiczeniach Anakonda-23.
Kolejki chętnych ustawiały się do obejrzenia od wewnątrz dwóch amerykańskich MRAP-ów. Te wozy transportowe z rodziny Cougar są wysokie i dobrze opancerzone, by chronić przed minami, a na dachu mają działo.
Na parkinu przy "Gryfie", czyli budynku, gdzie znajduje się poczta zaparkował też rosomak, czyli polski transporter opancerzony. Uwagę zwiedzających przyciągało także m. in. mobilne stanowisko dowodzenia.
Nie tylko dla najmłodszych uczestników pikniku prawdziwą atrakcją było usiąść za kierownicą wojskowego pojazdu lub spróbować celować z karabinu używanego przez polskie wojsko.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.