Jak informuje wójt gminy Milejów, Tomasz Suryś, uporządkowanie nazewnictwa to krok niezbędny do ponownego ubiegania się o prawa miejskie, o czym ponownie, ewentualnie może zdecydować Rada Gminy i mieszkańcy w wyniku kolejnych konsultacji. W 2022 roku wniosek gminy otrzymał pozytywną opinię wojewody, który podkreślał rozwinięty przemysł i nierolniczy charakter miejscowości. Jednak Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało opinię negatywną, wskazując na problem z nazewnictwem.
- Na terenie gminy Milejów funkcjonuje miejscowość Milejów, wieś oraz miejscowość Milejów-Osada, osada. Tym samym zasadnym wydaje się, aby gmina w pierwszej kolejności uporządkowała ww. zagadnienia. Wątpliwości budzi również nazwa przyszłego miasta, która zawiera człon "osada" – przypisywany jednostkom osadniczym o niższej randze i charakterystyczny dla terenów wiejskich – uzasadniało ministerstwo.
Korzyści dla miasta
Wójt Tomasz Suryś zapowiada, że jeśli mieszkańcy poprą pomysł połączenia miejscowości, proces ten zostanie przeprowadzony z dniem 1 stycznia 2026 roku. Kolejnym krokiem może być ponowne złożenie wniosku o nadanie Milejowowi praw miejskich z początkiem 2027 roku.Zdaniem wójta uzyskanie statusu miasta niesie za sobą wiele korzyści administracyjnych i gospodarczych. Jednym z kluczowych argumentów jest ułatwienie procedur związanych z odralnianiem gruntów. W granicach miasta nie jest wymagana opinia Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przy zmianie przeznaczenia działek.
- To dla nas bardzo ważne, bo mamy dużo działek oczekujących na taką zmianę – podkreśla Suryś.
Wójt dementuje
Wójt zwraca również uwagę na możliwość skorzystania z dodatkowych środków finansowych.- Ubolewam, że nie jesteśmy miastem także z powodu braku możliwości ubiegania się o środki dla małych miasteczek, w tym funduszy unijnych. Spodziewam się przy tym wzrostu wartości działek i nieruchomości w granicach administracyjnych miasta – mówi Tomasz Suryś.
Jednocześnie wójt dementuje obawy przeciwników nadania Milejowowi praw miejskich, zapewniając, że podatki i opłaty lokalne pozostaną na tym samym poziomie w całej gminie, niezależnie od przyszłego statusu administracyjnego miejscowości.
- Ku uciesze moich osobistych przeciwników nie ma uzyskanie praw miejskich żadnego wpływu na obowiązującą na dziś zasadę dwukadencyjności. Burmistrzem nie będę mógł pozostać w kolejnej kadencji.
Więcej informacji o konsultacjach społecznych: LINK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.