Zrobione w podziemnych wyrobiskach zdjęcia pokazała dzisiaj na Facebooku posłanka Platformy Obywatelskiej, Marta Wcisło. Widzimy na nich roznegliżowane młode kobiety. W tle obudowa górnicza.
Jedna z modelek z odsłoniętym biustem trzyma młot i przecinak, a górnicza flanela wisi na jej łokciach, inna "rozmawia" przez podziemny telefon.
„Uwaga! To nie żart. To sesja zdjęciowa w kopalni Bogdanka (Pole Stefanów, sekcja warsztatowa 28/29 października 2023 r.). I to nie są górniczki. Czy po zaręczynach przyszedł czas na wieczór kawalerski pod ziemią? Skandal!” - napisała posłanka.
A pisząc o zaręczynach, miała na myśli podziemne zaręczyny w Bogdance Michała Moskala, szefa gabinetu politycznego prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego 30 grudnia 2022 r.
Na reakcję spółki Lubelski Węgiel Bogdanka długo nie trzeba było czekać, bo już po kilku godzinach, również na Facebooku, zarząd kopalni opublikował swoje stanowisko w sprawie "kontrowersyjnej sesji".
Władze LWB przyznają, że zdjęcia były wykonane na terenie lubelskiej kopalni, ale „przez i na zlecenie” cieszyńskiej spółki Atut Śląskie Przedsiębiorstwo Inwestycyjne.
„Informujemy, że Lubelski Węgiel Bogdanka nie został poinformowany o kontrowersyjnym charakterze tej sesji zdjęciowej. LW Bogdanka nie tworzy i nie będzie tworzyć lub promować kalendarzy zawierających nagie zdjęcia kobiet” - czytamy w stanowisku.
Władze kopalni dodają, że sesja została wykonana w weekend, gdy ruchem w kopalni nadzoruje spółka Korporacja Gwarecka.
„LW Bogdanka nie miała więc wiedzy o rodzaju wykonywanych zdjęć, tym bardziej, że zgłoszony wniosek o zgodę na fotografowanie dotyczył zdjęć górniczych 'ciągników Bizon w warunkach dołowych'” - informuje zarząd lubelskiej kopalni.
I przekazuje, że „zważywszy na możliwość celowego wprowadzenia” zarządu lubelskiej kopalni w błąd, spółka LW Bogdanka rozważy możliwość skierowania roszczeń przeciwko śląskiemu przedsiębiorstwu, który w swojej ofercie ma m. in. maszyny i urządzenia górnicze.
„Jednocześnie, w stosunku do pracowników (zarówno Spółki jak i podmiotu zewnętrznego), którzy tego dnia nie dopełnili swoich obowiązków w zakresie przestrzegania przepisów BHP, zostaną wyciągnięte najsurowsze konsekwencje służbowe przewidziane w Kodeksie Pracy” - informuje zarząd LW Bogdanka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.