Urządzenia nie działają już od lipca 2023 r. - Prawie wszyscy kierowcy o tym wiedzą i jeżdżą grubo ponad 70 km/h, często siedzą na zderzaku, wyprzedzają na podwójnej ciągłej linii, w tym samochody ciężarowe z jadące na kopalnię. Ciekawe ile mandatów za przekroczenie prędkości zostało wystawione choćby przez ostatnie sześć miesięcy? - zastanawia się nasz Czytelnik.
Asp. szt. Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji mówi jednak, że funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy kontrolują tę trasę, nie odnotowali znaczącego wzrostu wykroczeń w ostatnich miesiącach.
Czemu urządzenia pomiarowe nie działają? - Wskutek remontu nawierzchni w lipcu 2023 roku odcinkowy pomiar prędkości uległ uszkodzeniu – informuje Wojciech Król, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Dlaczego do tej pory nie został naprawiony? - Jest to spowodowane trwającym postępowaniem odszkodowawczym – dodaje rzecznik GITD, który nie jest w stanie powiedzieć, kiedy urządzenia zostaną naprawione.
Przypomnijmy, że zanim zainstalowano tutaj odcinkowy pomiar prędkości, ta część trasy do kopalni nazywana była drogą śmierci. Czarę goryczy przelał wypadek, do którego doszło w grudniu 2015 r. Zginęły w nim dwie osoby, a sprawca wypadku pędził z prędkością powyżej 200 km/h.
Po tym tragicznym zdarzeniu na trasie wprowadzono ograniczenie do 70 km/h, a w listopadzie 2016 r. uruchomiono odcinkowy pomiar prędkości, który zdecydowanie poprawił bezpieczeństwo na owianej złej sławą trasie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.