I chociaż Moskal nie pochwalił się tym faktem na swoich profilach społecznościowych, to o jego zaręczynach wie już cała Polska, bo tekst na ten temat pojawił się właśnie na czołówce ogólnopolskiego portalu informacyjnego onet.pl.
Autor tekstu cytuje anonimowe wypowiedzi górników, którzy twierdzą, że w czasie zaręczyn mogło dojśc do naruszenia zasad bezpieczeństwa i pytają, czy na czas wizyty szefa biura Kaczyńskiego przerwano wydobycie.
Michał Moskal nie chce rozmawiać na ten temat z dziennikarzami.
Marcin Kujawiak, główny specjalista ds. komunikacji korporacyjnej w LW Bogdanka nie zaprzecza, że zjazd szefa biura Kaczyńskiego miał miejsce. Nie odpowiedział jednak na szczegółowe pytania, czy kierownik ruchu zakładu górniczego wydał pisemną zgodę na zjazd Michała Moskala, czy jego zaręczyny 960 metrów pod ziemią miały wpływ na pracę górników, a także, czy osoby, które zjechały pod ziemię 30 grudnia 2022 r., a nie są pracownikami kopalni przeszły wymagane badania lekarskie i szkolenie z zasad bezpieczeństwa pod ziemią.
Spytaliśmy też, czy 30 grudnia 2022 roku osoby niepracujące w kopalni Bogdanka przebywały na oddziale G5, sekcja 80, ściana 9/1 w pokładzie 385? (bo tam według doniesień medialnych miały mieć miejsce zaręczyny Moskala).
- Nie mamy nic do dodania w tej sprawie poza oficjalnym stanowiskiem - napisał w odpowiedzi Marcin Kujawiak.
Poniżej publikujemy zatem oświadczenie, jakie w tej sprawie wydała spółka Lubelski Węgiel Bogdanka:
"Każdy zjazd pod ziemię do wyrobisk dołowych Lubelskiego Węgla Bogdanka S.A., odbywa się według ściśle określonych procedur przewidzianych prawem oraz przepisów wewnętrznych spółki w tym zasad BHP. Goście wypełniają najpierw ankietę zdrowotną i przechodzą badanie lekarskie. Kolejnym etapem jest specjalistyczne szkolenie przeprowadzone przez wykwalifikowanego pracownika (najczęściej jest to ratownik górniczy) z obsługi aparatów ucieczkowych oraz zachowania podczas poruszania się w chodnikach. Spełnienie tych procedur jest zawsze potwierdzone stosownym wpisem w dokumentacji. Poruszanie się pod ziemią odbywa się zawsze w obecności dozoru wyższego Spółki w ściśle wyznaczonych miejscach i precyzyjnie określonych wcześniej we wniosku do Kierownika Ruchu Zakładu Górniczego z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Każdorazowo to wyłącznie Kierownik Ruchu Zakładu Górniczego udziela zgody na zjazd pod ziemię.
W minionym czasie Bogdanka wielokrotnie była nagradzana w prestiżowych rankingach specjalistycznych oraz jako jedna z najbardziej innowacyjnych kopalni węgla kamiennego w Polsce. Stąd też wizyty międzynarodowych ekspertów, rektorów uczelni wyższych, przedstawicieli korpusu dyplomatycznego, dziennikarzy. W ramach budowy wizerunku i dobrych relacji z bezpośrednim otoczeniem na Lubelszczyźnie odwiedzali nas również przedstawiciele lokalnych klubów sportowych. Szczególnie pragniemy podkreślić, że w ramach programu CSR praktykujemy wizyty rodzin górników pod ziemią, które mają na celu przybliżenie ciężkiej i trudnej pracy.
W każdym ze wspomnianych powyżej przypadków ciągłość pracy ruchu zakładu górniczego jest zachowana, restrykcyjne zasady bezpieczeństwa oraz utrzymania wydobycia nie miały wyjątków i obowiązują niezmiennie do dziś.
Mając na uwadze najwyższe standardy bezpieczeństwa obowiązujące na terenie kopalni oraz innowacyjne technologie stosowane podczas prowadzenia wydobycia zwracamy się z zaproszeniem dla przedstawicieli redakcji celem udziału w wizycie studyjnej w Lubelskim Węglu Bogdanka S.A."
Ogólnopolska strona Onetu, około godz. 10, 12 stycznia:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.