- Od początku roku łęczyńscy policjanci otrzymywali sygnały dotyczące włamań do domków letniskowych zlokalizowanych na terenie Pojezierza Łęczyńsko - Włodawskiego. Wówczas łupem sprawcy padały między innymi krany, podgrzewacze do wody, akcesoria budowlane, klamki do drzwi, przedłużacze, sekatory, telewizory, kosiarka do trawy, nożyce elektryczne, czajniki, butle gazowe, lamki nocne, kawa a nawt drzewka – praktycznie wszystko co udało się wynieść - informuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z KPP w Łęcznej.
Policjanci wytypowali sprawcę. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec gminy Ludwin. We wtorek (1 sierpnia) policjanci złożyli mu niezapowiedzianą wizytę.
- Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci zabezpieczyli tysiące przedmiotów pochodzących z kradziezy. Ponadto znaleźli blisko 25 gramów amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany i trfaił do policyjnej celi - dodaje aspirant sztabowy Magdalena Krasna. - Popdczas prowadzonych czynności okazało się, że 40 latek udzielał środki odurzające i psychpotropowe swojej znajomej.
W środę (2 sierpnia) został doprowadzoy do prokuratury. Tam usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem do domków letniskowych na terenie gminy Ludwin, zarzut posiadania amfetaminy oraz zarzut udzielnia środków odurzających i psychotropowych. Sąd zastosował wobec niego środek zapobigawczy w postaci tymczasowego aresztowania nma okres trzech miesięcy.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.