reklama
reklama

Przewodniczący „Solidarności” w Bogdance: Załoga już naciska na bardziej radykalne środki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: NSZZ Solidarność w Bogdance

Przewodniczący „Solidarności” w Bogdance: Załoga już naciska na bardziej radykalne środki - Zdjęcie główne

Mariusz Romańczuk, Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w LW Bogdanka | foto NSZZ Solidarność w Bogdance

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie Był zaskoczony i niezadowolony faktem, że władze kopalni nie spotkały się ze stroną społeczną w sprawie 15 proc. podwyżek wynagrodzenia górników, mimo że związki zagroziły sporem zbiorowym. - Ale mimo wszystko trzeba do końca wierzyć w racjonalność drugiej strony, że Zarząd ochłonie – mówi Mariusz Romańczuk, szef Solidarności w LW Bogdanka.
reklama

Trzy pytania do Mariusza Romańczuka, przewodniczącego Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w LW Bogdanka

31 stycznia cztery organizacje pracownicze działające w Lubelskim Węglu Bogdanka wystąpiły do zarządu kopali z postulatem 15 proc. podwyżek od 1 stycznia 2024 r. i i zwiększenia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych na 2024 r. Związki wyznaczyły 14-dniowy termin, grożąc sporem zbiorowym, ale nikt z członków zarządu ze stroną społeczną w tym czasie się nie spotkał. Jak Pan to odebrał?

Mariusz Romańczuk: Wśród przewodniczących związków ja byłem chyba najbardziej zaskoczony, bo myślałem, że jest racjonalność po stronie Zarządu. Tym bardziej, że osobiście prosiłem o spotkanie.

Nie podobało nam się to, w jaki sposób postąpił Zarząd, bo mógł zasygnalizować wcześniej a nie w ostatni dzień, że nie może się z nami spotkać. Okazuje się, że czasem bycie racjonalnym związkowcem nie popłaca, może lepiej być nieracjonalnym...

Ale mimo wszystko trzeba do końca wierzyć w racjonalność drugiej strony, że Zarząd ochłonie. Może nie miał ostatnio czasu, bo musiał odpowiadać na liczne pytania prasowe?

Wspomniał pan, że bycie nieracjonalnym może bardziej popłacać. Co miał pan na myśli?

Związki zawodowe działające w Lubelskim Węglu Bogdanka mają opinie racjonalnych. Nie jesteśmy tak radykalni jak koledzy ze Śląska, którzy nie zważając na nic bardzo szybko rozpoczynają strajki. My staramy się zawsze działać zgodnie z literą prawa. Załoga już naciska na bardziej radykalne środki, ale pewnych rzeczy nie możemy przeskoczyć. Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych najpierw jest ustalenie protokołu rozbieżności, później powołanie mediatora.

Zarząd chce rozmawiać, ale w wyznaczonym przez siebie terminie. Czy siądzie pan do stołu negocjacyjnego we wtorek, 20 lutego?

Niestety, sam nie mogę wtedy uczestniczyć, ponieważ mam w tym dniu dużo wcześniej zaplanowany wyjazd służbowy, ale na spotkaniu obecny będzie wiceprzewodniczący związku Antoni Pasieczny.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama