Jak ostatnio informowaliśmy, sąd zastosował wobec 35-latka areszt warunkowy, co oznaczało dla niego możliwość wyjścia na wolność pod warunkiem wpłaty 30 tys. zł poręczenia.
Jak teraz potwierdziło nam biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie, mężczyzna wpłacił tę kwotę i będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Przypomnijmy, że Andrzej A. usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której obrażenia poniosło 13 osób, a także zarzut nieudzielenia pierwszej pomocy tym 13 osobom. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.
CZYTAJ TAKŻE: Za ten mandat miałby nowy rower
Zatrzymany o dwóch dniach
Chodzi o wypadek, do którego doszło w poniedziałek, 24 stycznia w Zofiówce, na trasie z Lublina do Łęcznej (DK 82).
Świadkowie zeznali, że jadące w kierunku Łęcznej auto ciężarowe zjechało na przeciwległy pas ruchu i otarło się o jadącego z naprzeciwka busa, który przez to wpadł do rowu. Sprawca wypadku nie zatrzymał się, by udzielić pomocy poszkodowanym i uciekł z miejsca wypadku.
Bus prowadzony przez 48-letniego mieszkańca Łęcznej wiózł 12 pasażerów. Do szpitali w Łęcznej, Lublinie i Lubartowie trafiło osiem osób z urazami głowy, nóg i rąk. Najciężej ranny pasażer ma złamaną nogę.
Uciekinier zostawił na miejscu ślad, bo z jego samochodu urwało się lusterko. W ustaleniu kierowcy pomogły m.in. nagrania z monitoringu rozmieszczonego w różnych miejscach trasy Łęczna – Lublin.
Dzięki temu po dwóch dniach od zdarzenia sprawca wypadku był już w rękach łęczyńskiej policji. Śledczy ustalili, że ciężarówką kierował 35-letni Andrzej A. z Lublina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.