Tłumy łęcznian pożegnały Krystynę Borkowską

CZYTAJ TAKŻE: „Jesteśmy gotowi pomóc” – pisze burmistrz Łęcznej do mera partnerskiego Kowla

Krystyna Borkowska zmarła we wtorek, 22 lutego, w wieku 70 lat. Była radną miejską czterech kadencji. Trzykrotnie pełniła funkcję przewodniczącej Rady Miejskiej w Łęcznej. Zawodowo związana była z Lubelskim Węglem Bogdanka, gdzie pełniła funkcję zastępczyni dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych i głównej księgowej.

Pogrzeb zasłużonej łęcznianki odbył się w czwartek, 24 lutego w kościele pw. św. Barbary w Łęcznej.

Krystynę Borkowską wspominał Teodor Kosiarski, były burmistrz Łęcznej, który poznał ją jeszcze w czasie, gdy pracował w LW Bogdanka.

- Śp. Krystyna, Krysia to była osoba, która kochała ludzi, kochała pracować. Rzetelnie pracować. O Krysi, o jej podejściu do naszego miasta, do spraw samorządowych najlepiej świadczy sytuacja z 2006 r., kiedy po kolejnych wyborach kilku radnych przyszło, że mają problem z wyborem przewodniczącego rady. Wtedy zadałem im pytanie, czy zgodzą się, żeby pani Krystyna Borkowska była przewodniczącą rady. Stwierdzili, że osoba na wysokim stanowisku w kopalni na pewno nie będzie chciała, ale powiedzieli, że „jak najbardziej”. Zadzwoniłem i powiedziałem tylko jedno zdanie: Krysiu, potrzebuje, żebyś była przewodniczącą rady”. I usłyszałem odpowiedź: „Teodor, jeśli potrzebujesz, to ja się zgadzam”. I przez trzy kadencje nie było dyskusji, kto ma być przewodniczącym rady - wspominał Teodor Kosiarski. 

- Miałem w śp. Krysi przyjaciela, orędownika wszystkich spraw z jakimi się borykałem. Nigdy nie było problemu, żeby na linii burmistrz – rada były jakiekolwiek spory, waśnie, konflikty. Krysia zawsze potrafiła większość radnych zmobilizować do wspólnej pracy, wspólnego działania, do konsekwentnej realizacji celów, jakie sobie stawialiśmy - dodał były burmistrz.

WIĘCEJ W PAPIEROWYM WYDANIU WSPÓLNOTY ŁĘCZYŃSKIEJ - OD WTORKU, 1 MARCA

Polub nasz fanpage, bądź na bieżąco!