W jaki sposób dowiedział się Pan o tym, że zarząd lubelskiego okręgu PiS podjął decyzję o wyrzuceniu pana z partii?
- W poniedziałek, 7 czerwca, w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Łęcznej odbyło się zebranie członków PiS w sprawach bieżących. Wtedy starosta Krzysztof Niewiadomski, który jest pełnomocnikiem PiS w naszym powiecie powiedział do mnie: "Panie Mirku, pan nie jest już członkiem PiS". Dodał, że uchwałę zarządu okręgu lubelskiego PiS w tej sprawie dostałem na e-maila. Pan starosta nie podał mi żadnych przyczyn ustania mojego członkostwa w partii.
Nie byłem tym jednak bardzo zaskoczony. Spodziewałem się takiego działania starosty, tym bardziej, że nie otrzymałem zaproszenia na to zebranie partyjne. Na tym spotkaniu podziękowałem członkom za współpracę i dodałem, że dopóki byliśmy w opozycji współpraca z panem Niewiadomskim układała się bardzo dobrze, ale od kiedy zaczął on władać powiatem nasze stosunki znacznie się pogorszyły. Pan Niewiadomski odpowiedział, że to moje zdanie. Na końcu zapytałem, czy mogę zostać i posłuchać, co mówią członkowie partii, w której jestem od 15 lat. "Nie, proszę wyjść" – odpowiedział pan Niewiadomski.
(...)
POZOSTAŁO 75 PROC. TEKSTU
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.