O małym Czarku pisaliśmy wielokrotnie.
W styczniu 2022 r. chłopiec zaczął mieć problemy z koncentracją, poranne mdłości i bóle głowy. Rodzice zaczęli szukać przyczyn tych niepokojących objawów. Wtedy lekarze wykryli u Czarka guza mózgu.
W lutym 2022 r. chłopiec przeszedł operację częściowego usunięcia guza. Był też poddawany chemio- i radioterapii. Gdy to nie przynosiło rezultatów, rodzice szukali pomocy za granicą. W zbiórkę pieniędzy na prywatne leczenie Czarka poza granicami Polski włączyło się wielu mieszkańców powiatu łęczyńskiego. Potem do akcji włączali się także ludzie z całego regionu.
Powstała Załoga Czarusia, która prowadziła zbiórki na imprezach w Łęcznej, a urzędnicy z Puchaczowa rozpoczęli internetowy czelendź #ZałogaCzarusia. Wyzwanie podjęło wiele urzędów, stowarzyszeń i innych załóg nie tylko z powiatu łęczyńskiego. Nominowane grupy udostępniały w mediach społecznościowych zdjęcia i zasilały konto internetowej zbiórki.
Środki na leczenie małego mieszkańca Ciechanek zbierali też m. in. górnicy i łęczyńskie morsy.
Jednak złośliwy guz w głowie chłopca okazał się bardzo skomplikowany i chłopca nie udało się uratować. Zmarł w wieku zaledwie dziewięciu lat w niedzielę, 19 listopada.
Msza żałobna odprawiona zostanie dziś o godz. 14 w kościele w Łańcuchowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.