Dla zielono-czarnych było to pierwsze spotkanie rozegrane po sensacyjnym zwolnieniu Ireneusza Mamrota. W sobotę drużynę Górnika poprowadził duet dotychczasowych asystentów trenera - Tomasz Horwat oraz Daniel Rusek.
Zadanie stojące przed wracającym do bramki po kartkowej przerwie Maciejem Gostomskim i jego kolegami nie było łatwe, bo łęcznianie grali na boisku lidera.
Arka była bliżej strzelenia gola w pierwszej połowie spotkania, w jednej z sytuacji jej piłkarz trafił nawet w poprzeczkę, ale gospodarzom brakowało skuteczności.
Pokonać Gostomskiego nie udało się gdynianom także po zmianie stron. Na dodatek w końcówce z boiska wyleciał Przemysław Stolc, który zobaczył drugą żółtą kartkę.
W sobotę w Gdyni goli nie było - Arka zremisowała z Górnikiem Łęczna 0:0.
To dziewiąty remis zielono-czarnych w tym sezonie. Po 18. meczach mają 27 punktów i są w środku tabeli, ale mają jeden mecz zaległy.
Arka Gdynia - Górnik Łęczna 0:0
Arka: Lenarcik – Stolc, Lipkowski, Marcjanik, Azacki, Gojny – Skóra (77' Borecki), Gol, Milewski, Kobacki – Czubak.
Górnik: Gostomski – Zbozień, Klemenz, de Amo, Grabowski (68' Dzwiniel) – Deja, Kryeziu, Żyra (74' Gąska) – Durmus (61' Młyński), Starzyński (68' Janaszek), Podliński (46' Roginić).
Żółte kartki: Stolc, Gol, Kobacki – Podliński, Zbozień, Gąska.
Czerwona kartka: Stolc 88' (za dwie żółte).
Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.