Przed tygodniem podopieczni trenera Marcina Prasoła mierzyli się na swoim stadionie z GKS-em Katowice. Po golach Damiana Gąski i Serhija Krykuna wyszli wtedy na dwubramkowe prowadzenie. Inicjatywę stracili w końcówce, gdy pozwolili gościom na strzelenie dwóch goli.
Scenariusz sobotniego meczu w Niecieczy z Bruk-Bet Termalicą był bardzo podobny. Znowu na listę strzelców wpisali się Gąska i Krykun, dzięki czemu łęcznianie prowadzili różnicą dwóch bramek.
I tym razem w drugiej połowie rywale Górnika skutecznie odrobili straty. Dwa razy Macieja Gostomskiego pokonał Tomas Poznar. "Górnicy" po raz kolejny zremisowali 2:2 i punkt traktują z niedosytem.
Po 11. meczach Górnik ma osiem punktów i znjajduje się w dole tabeli Fortuna 1. Ligi. Kolejne spotkanie zielono-czarnych 1 października. Łęcznianie podejmą wówczas na swoim obiekcie GKS Tychy. Pierwszy gwizdek o godz. 20.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Górnik Łęczna 2:2 (0:2)
Bramki: Poznar 56', 72' – Gąska 33' (k), Krykun 37'.
Bruk-Bet Termalica: Loska – Zawijskyj (46' Kukułowicz), Biedrzycki, Farbiszewski, Grabowski, Rep (88' Pietraszkiewicz), Dombrowskyj, Ambrosiewicz (63 Śpiewak), Mesanović,Radwański, Poznar.
Górnik: Gostomski – Zbozień, Biernat, Cisse, Dziwniel, Tkacz (80' Pierzak), Łychowydko (64' Lewkot), Kryeziu (86' Szramowski), Krykun, Grzeszczyk (64' Sobol), Gąska (80' Podliński).
Żółte kartki: Grabowski, Kukułowicz, Radwański, Farbiszewski, Biedrzycki – Łychowydko, Kryeziu, Biernat, Dziwniel.
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.