Mistrzostwa świata rozpoczną się 23 maja, a zakończą 15 czerwca - mecz otwarcia i finał odbędą się w Łodzi. Gospodarzami turnieju będą też, poza Lublinem, Bydgoszcz, Gdynia, Bielsko-Biała i Tychy.
Nowozelandczycy chcą do Łęcznej
Nie jest jeszcze ostatecznie ustalone, które z drużyn skorzystają ze stadionu w Łęcznej.
- System jest rotacyjny: każda drużyna, która będzie rozgrywała mecze na Arenie Lublin, będzie mogła przyjechać do Łęcznej i trenować. Ja wszystkich serdecznie zapraszam. Im więcej drużyn się tu pojawi, tym więcej będzie o Łęcznej w mediach - zaznacza Piotr Sadczuk, prezes II-ligowego Górnika Łęczna.
Są już natomiast wstępne deklaracje ze strony uczestników młodzieżowego mundialu. W Łęcznej chcą potrenować Nowozelandczycy. Obiekt oglądali też już Honduranie, Norwegowie, Urugwajczycy i Japończycy.
- We wtorek była u nas delegacja z Nowej Zelandii. Byłem zaskoczony, bo przyjechał do nas pierwszy trener drużyny U20. Swoją drogą, bardzo miły człowiek. Porozmawialiśmy dłużej, obeszliśmy całe boisko, szatnie. Powiedział mi na koniec, że takiej infrastruktury się nie spodziewał. Chwilę później wysłał mi maila, że Nowa Zelandia będzie trenowała w Łęcznej - zdradza Piotr Sadczuk.
Z pewnością jednak uczestnicy mistrzostw świata nie będą nocować w Łęcznej. W mieście nie ma bowiem odpowiedniej infrastruktury hotelowej.
(…)
Więcej w papierowym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej"- od wtorku 5 marca w Twoim punkcie sprzedaży!
na zdjęciu: prezes Górnika Łęczna Piotr Sadczuk (po prawej) z trenerem pierwszej drużyny U20 Nowej Zenladii. Delegacja z tego kraju była na łęczyńskim stadionie we wtorek.
Dominik Smagala