O losach rywalizacji zadecydował jeden gol. Na listę strzelców w starciu Podbeskidzia z Górnikiem wpisał się Kamil Biliński. Doświadczony napastnik pokonał Macieja Gostomskiego w 30. minucie, zamieniając na gola podanie od Goku Romana.
Dla podopiecznych trenera Marcina Prasoła to już szósta porażka w tym sezonie. Po 13. meczach zielono-czarni mają 11 punktów i są w dole tabeli Fortuna 1. Ligi.
W najbliższą sobotę, 15 października, łęcznianie podejmą na swoim stadionie Skrę Częstochowa. Pierwszy gwizdek o godz. 15.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Łęczna 1:0 (1:0)
Bramka: Biliński 30'.
Podbeskidzie: Igonen – Bonifacio, Wypych, Janota (75' Sitek), Biliński (75' Drzazga), Markov, Simonsen, Goku (75' Wełniak), Misztal (70' Bieroński), Jodłowiec, Mikołajewski.
Górnik: Gostomski – Dziwniel, Łychowydko, Biernat, Zbozień, Krykun (88' Lobato), Kryeziu, Lewkot (61' Pierzak), Tkacz (61' Podliński), Gąska, Grzeszczyk.
Żółte kartki: Bonifacio, Dariusz Żuraw - trener Podbeskidzia, Wełniak, Drzazga, Sitek – Biernat, Grzeszczyk, Łychowydko.
Sędziował: Karol Arys.
Widzów: 2365.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.