W dziewiątej minucie łęcznianie wyprowadzili dobrą kontrę: Bonin podał prostopadle do Hasaniego. Napastnik Górnika wbiegł w pole karne i oddał strzał na bramkę Piasta, ale golkiper gospodarzy nie dał się zaskoczyć.
W 14 minucie Górnicy stworzyli stuprocentową sytuację. Bożok kapitalnie zagrał w pole karne, Hasani doskoczył do piłki i uderzył z głowki, ale nie trafił w światło bramki.
Kilka minut później zamieszanie w polu karnym wykorzystał Bonin, uderzył mocno z woleja, ale futbolówka przeleciała wysoko nad poprzeczką.
Kolejną stuprocentową sytuację łęcznianie mieli w 26 minucie. Cernych dobiegł do piłki w polu karnym i był sam na sam z bramkarzem Piasta, który jednak obronił strzał Litwina.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze obudzili się i również mieli niewykorzystane sytuacje. Było groźnie w 36 minucie, kiedy Szeliga uderzył płasko i piłka poleciała obok słupka bramki pilnowanej przez Prusaka.
Gospodarze zupełnie dynamicznie weszli w drugą połowę, zaczęli coraz częściej stwarzać zagrożenie dla bramkarza Górnika. W 58 minucie z dystansu minimalnie nad poprzeczką strzelał Wilczek.
Cztery minuty później znów zabrakło skuteczności! Najpierw z bliskiej odległości uderzał głową Mierzejewski i po interwencji bramkarza piłka trafiła do Cernycha, który uderzał z pierwszej piłki, ale nie trafił w światło bramki.
Blisko było też w 79 minucie, kiedy golkiper obronił strzał Szałachowskiego, później Hasani dośrodkował do Cernycha próbującego uderzać z woleja, ale napastnik Górnika ledwo trafił w piłkę.
Pod koniec piłkarze Piasta atakowali, ale na szczęście nic z tego nie wyszło i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Górnik przerwał złą passę przegranych meczy na wyjeździe.
Od pierwszego gwizdka w meczu z Piastem gra Veljko Nikitović. Wyjściowe jedenastki:
Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak, Lukas Bielak, Tomislav Bożić, Maciej Szmatiuk, Łukasz Mierzejewski, Tomasz Nowak, Veljko Nikitović, Fiodor Cernych, Miroslav Bożok, Grzegorz Bonin, Shpetim Hasani
Piast Gliwice: Alberto Cifuentes, Adrian Klepczyński, Hebert, Kornel Osyra, Piotr Brożek, Konstantin Vassiljev, Radosław Murawski, Bartosz Szeliga, Sasa Zivec, Gerard Badia, Kamil Wilczek