Zielono-czarni byli bez szkoleniowca od początku lipca, kiedy to na dalszą współpracę z klubem nie zdecydował się Franciszek Smuda. Nie chciał pracować za dużo mniejsze pieniądze niż w ubiegłym sezonie. Powodem zakońćzenia współpracy było też odejście z klubu kilkunastu zawodników.
Rozmowy z nowym trenerem były dużo łatwiejsze. - Szybko doszliśmy do porozumienia. Klubowi działacze przedstawili mi jasną i klarowną sytuację oraz dobry plan na przyszłość. Cieszę się, że mi zaufano i że mogę pracować w Górniku. Po cichu liczyłem na taką propozycję – mówi Tomasz Kafarski, nowy trener Górnika Łęczna.
Tomasz Kafarski ma 42 lata. Jest absolwentem gdańskiej AWF. Jako trener pracował m.in. Lechii Gdańsk, Cracovii, Flocie Świnoujście, Olimpii Grudziądz, a ostatnio Bytovii Bytów.
W poniedziałek odbył się już pierwszy trening poprowadzony przez nowego trenera, w którego drużynie zagrają m.in. Paweł Sasin, Sergiusz Prusak, Dariusz Jarecki, Przemysław Pitry i Łukasz Tymiński.
- To był dla nas intensywny tydzień. Cieszymy się, że udało się sfinalizować najbardziej pilną kwestię, jaką byłą osoba trenera pierwszego zespołu. Trener Kafarski jest ambitnym człowiekiem i wierzymy, że zespół przez niego prowadzony przyniesie nam sporo pozytywnych emocji – mówi Artur Kapelko, prezes zarządu.
- Rozmowy były krótkie i sensowne. Szybko doszliśmy do porozumienia. Trener Kafarski wie czego od niego oczekujemy. Teraz możemy skupić się na dalszej przebudowie drużyny – dodał Veljko Nikitović, członek zarządu.
Nice I liga rusza już za niecałe trzy tygodnie. Jednak już w środę zielono-czarni zagrają pierwszy sparing pod okiem nowego trenera – o godz. 11 na bocznym boisku lubelskiego stadionu Górnik zagra z Motorem Lublin.
fot. gornik.leczna.pl