Niedzielne spotkanie nie zaczęło się fortunnie dla gospodarzy, bo już w 4. minucie zespół z Piotrowic był na prowadzeniu po strzale z rzutu karnego. Tur wyrównał w 22. minucie, także po trafieniu z jedenastki. Na listę strzelców wpisał się Marcin Gil, który chwilę wcześniej sam był faulowany. Remis utrzymał się do przerwy.
Na początku drugiej części milejowianie wyszli na prowadzenie, bo po dośrodkowaniu z prawej strony skutecznie głową uderzał Piotr Rembiesa. W 65. minucie POM Iskra zdołał wyrównać.
Ostatnie słowo należało jednak do Tura. Najpierw Patryk Orysz trafił z bliska po zamieszaniu pod bramką ekipy z Piotrowic. Potem swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Rembiesa, wykańczając dynamiczną kontrę gospodarzy.
Skończyło się na 4:2 dla Tura. To szósta wygrana podopiecznych trenera Damiana Miazgi w tym sezonie. Po 11. spotkaniach mają 18 punktów. W następnej kolejce zespół z Milejowa zagra na wyjeździe z Orionem Niedrzwica Duża. To spotkanie w sobotę, 21 października, o godz. 14.
Tur Milejów - POM Iskra Piotrowice 4:2 (1:1)
Bramki: Gil 22' (k), Rembiesa 55', 80', Orysz 70', - 4' (k), 65'.
Tur: Łobejko - Borówka (46' Śliwa), Suryś, Ponurek (5' Ziemkiewicz), Orysz (75' Aftyka), Żmuda, Warecki, Adamczuk (65' Kozyra), Kostiuk (80' Abu), Rembiesa, Gil (77' Winiarczyk).
Żółte kartki Tura: Borówka, Ziemkiewicz, Orysz.
Komentarze (0)