reklama
reklama

Twierdza Łęczna zdobyta. Zielono-czarni ulegli Górnikowi Zabrze [WIDEO, DUŻO ZDJĘĆ]

Opublikowano:
Autor:

Twierdza Łęczna zdobyta. Zielono-czarni ulegli Górnikowi Zabrze [WIDEO, DUŻO ZDJĘĆ] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW sobotnim meczu rzut rożny dla Górnika skończył się... bramką dla gości. Górnicy ze Śląska rozegrali świetną kontrę i pokonali zielono-czarnych 1:0 dzięki bramce strzelonej przez Rafała Kosznika. To pierwsza porażka łęcznian na własnym boisku w tym sezonie. Co dzisiaj zawiodło? - posłuchajcie pomeczowych komentarzy piłkarzy i trenerów. 
reklama

Zdjęcie

Podopieczni Jurija Szatałowa mogli objąć prowadzenie już w drugiej minucie, ale po strzale Razulisa piłka minimalnie przeleciała obok słupka. 

W ósmej minucie mocno na bramkę łęcznian z dystansu strzelał Madej, ale na posterunku był Sergiusz Prusak, który wypiąstkował piłkę lecącą pod poprzeczkę. 

Kolejną dobrą okazję zabrzanie mieli w 28 minucie spotkania, kiedy z główki uderzał Iwan. Mieliśmy dużo szczęscia, bo piłka przeleciała obok słupka. 

W starciu z przeciwnikiem w pierwszej połowie ucierpiał Bożok, który musiał zejść z boiska i zastąpił go Volodymir Tanczyk, z którego gry Jurij Szatałow nie mógł być jednak zadowolony. 

Kibice zaczynali wstawać, kiedy po dośrodkowaniu Bonina mocno strzelał Josue. Ale piłka poleciała daleko od bramki (59').

Ale trzy minuty później o mało nie stracilibyśmy bramki. Niekryty Gergel uderzył obok słupka. 

W 70 minucie Patrik Mraz wykonał trzeci z kolei rzut rożny dla zielono-czarnych i piłka trafiła w zamieszaniu na głowę Macieja Szmatiuka, który jednak uderzył nad poprzeczką. 

W 77 minucie goście rozpoczęli szybki kontratak zaraz po rzucie rożnym zielono-czarnych. Sergiusz Prusak nie miał szans w sytuacji dwa na jeden. Jeż podał do Kosznika, który strzelił pierwszą bramkę w dzisiejszym meczu. 

Kilka minut po stracie gola na bramkę gości głową uderzał Bonin, ale świetną interwencją popisał się Steinbors.   

Zdjęcie

W końcówce meczu zielono-czarni robili co mogli, aby odrobić. W 87 minucie z dystansu strzelał Razulis, ale bardzo wysoko nad poprzeczką. Bardzo blisko odrobienia łęcznianie byli w ostatniej minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne piłka trafiła na głowę Tanczyka. Uderzył minimalnie nad porzeczką. 

W doliczonym czasie gry dośrodkowanej przez Bonina piłki nie zdołał wbić do bramki Tanczyk.

Zdjęcie

Składy

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Patrik Mraz, Tomislav Bożić, Maciej Szmatiuk, Łukasz Mierzejewski, Tomasz Nowak, Filip Rudzik, Grzegorz Bonin, Josue Prieto Currais, Evaldas Razulis, Miroxlav Bozok.

Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Rafał Kosznik, Oleksandr Shevelyukhin, Radosław Soboleski, Roman Gergel, Łukasz Madej, Erik Grendel, Mariusz Magiera, Adam Danch, Bartosz Iwan, Wojciech Łuczak.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama