Kamil Wojtkowski do Motoru Lublin trafił w 2022 roku z cypryjskiego Ethnikosu i z żółto-biało-niebieskimi wywalczył dwa awanse - z II do I ligi i z I ligi do ekstraklasy. W klubie uznano jednak, że 26-latek nie będzie potrzebny w najwyższej klasie rozgrywkowej i niedawno się z nim pożegnano. Łącznie w Motorze zaliczył 40 występów, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył dwie asysty.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy trener w Motorze. To zagraniczne wzmocnienie
26-latek na boisku wyróżniał się niezłym dryblingiem i szybkością, ale zazwyczaj niewiele z tego wynikało. Pomocnik jest jednak piłkarzem z potencjałem, dlatego też na nowy klub długo nie czekał. Został ogłoszony nowym zawodnikiem Stali Stalowa Wola, a więc świeżo upieczonego pierwszoligowca.
"Kamil, witamy na zielono-czarnym pokładzie" - czytamy w mediach społecznościowych Stali. Beniaminek zaplecza ekstraklasy długo walczył o piłkarza, który budził spore zainteresowanie również wśród innych pierwszoligowców. Nic w tym dziwnego, bo ofensywny pomocnik w przeszłości uchodził za naprawdę spory talent.
Wojtkowski grał m.in. w młodzieżowych zespołach Legii Warszawa, Pogoni Szczecin i niemieckiego RB Lipsk. Później trafił do Wisły Kraków, Jagiellonii Białystok, greckiego Volos NPS, cypryjskiego Ethnikosu i Motoru. Łącznie zapisał aż 83 występy w ekstraklasie, w której zdobył cztery gole i zaliczył trzy asysty.
CZYTAJ TAKŻE: Motor Lublin ma nowego bramkarza
Stal Stalowa Wola w sezonie 2023/24 była beniaminkiem II ligi i sensacyjnie wywalczyła awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Zrobiła to poprzez baraże, w których finale pokonała KKS Kalisz 2:1.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.