reklama

Będą kontrole altan śmieciowych w Łęcznej

Opublikowano:
Autor:

Będą kontrole altan śmieciowych w Łęcznej - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJeśli stwierdzimy, że dany blok nie segreguje śmieci, to jego mieszkańcy będą płacić więcej – zapowiada burmistrz Łęcznej Teodor Kosiarski.

Pomidory we frakcji suchej, obierki z ziemniaków w pojemniku na szkło – tak wyglądają kontenery na śmieci na łęczyńskich osiedlach. Mieszkańcy zadeklarowali segregowanie śmieci, bo za posortowane odpady opłata jest mniejsza (9 zł miesięcznie od osoby kosztują w naszej gminie śmieci segregowane, a 14 zł zmieszane).

Jednak deklaracje sobie, a życie sobie. Mieszkańcy dużych osiedli w Łęcznej segregują coraz mniej – tak wynika ze statystyk prowadzonych przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkanowej w Łęcznej, które zajmuje się odbiorem i wywozem naszych nieczystości. - Udział frakcji zmieszanej w 2016 roku w porównaniu do roku poprzedniego zwiększył się o 16,82 proc., a udział frakcji suchej zmniejszył o 25,80 proc. - informuje prezes PGKiM w Łęcznej, Marek Matryn.

Przez brak wstępnej segregacji gmina musi dopłacać do systemu gospodarowania odpadami. W przeciągu dwóch lat koszt odbioru śmieci wzrósł w gminie Łęczna o 400 tys. zł przez wzrost udziału frakcji mokrej.

Tymczasem już niebawem będziemy musieli segregować śmieci aż do pięciu pojemników. Nowelizacja ustawy śmieciowej spędza sen z powiek urzędników. Co w tej sytuacji zamierzają zrobić łęczyńskie władze?

- Zamierzam powołać komisję, która będzie dokonywała kontroli altan śmieciowych, ponieważ wszyscy mieszkańcy zadeklarowali, że będą segregować śmieci, a w altanach jest „groch z kapustą”. W skład komisji wejdą nie tylko urzędnicy, ale też osoby postronne – zapowiedział na środowej sesji rady miejskiej burmistrz Łęcznej Teodor Kosiarski.

- Jeżeli komisja stwierdzi, że śmieci są niesegregowane, nie zawaham się wydać decyzji administracyjnej nakładającej na blok, do którego przypisana jest dana altana opłatę jak za śmieci niesegregowane. Inaczej nie nauczymy naszych mieszkańców patrzenia w przyszłość, jeśli chodzi o gospodarkę śmieciami – dodał.

Teodor Kosiarski dodał, że na braku segregacji śmieci tracą wszyscy mieszkańcy. W 2014 roku gospodarka odpadami gminę Łęczna kosztowała 1 mln 659 tys. zł, a w 2016 roku ten koszt wzrósł do 2 mln 34 tys. zł. Za rok bieżący będzie jeszcze większy o ok. 200-300 tys. zł.

Urzednicy ratusza przygotowują się do ogłoszenia przetargu na odbiór i wywóz śmieci w 2018 roku. Po przetargu podejmą decyzję, czy opłata za śmieci będzie większa. Możliwe jest też różnicowanie podaktu śmieciowego na kwotę dla mieszkańców zabudowy jednorodzinnej i wielorodzinnej, bo w gminie Łęczna mieszkańcy domków jednorodzinnych produkują mniej śmieci niż lokatorzy bloków.     

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE