Zakład w Łysołajach przestał istnieć wraz z końcem roku. 78 pacjentów, w tym 10 leżących, przeniosło się już do jednego z budynków Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ulicy Abramowickiej w Lublinie, bo to ten szpital jest właścicielem zakładu.
Pacjenci, którzy przebywali w Łysołajach to osoby z zaburzeniami psychicznymi i upośledzeniem umysłowym wymagające stałej, długotrwałej opieki i pielęgnacji. Teraz znaleźli się w budynku M lubelskiej lecznicy. Pomieszczenia zwolniły się dzięki wygaszeniu jednego z oddziałów neurologii.
Czego chcieli spadkobiercy?
Rzecznik prasowy Szpitala Neuropsychiatrycznego tłumaczy, że przeprowadzka była konieczna ze względu na zły stan budynku w Łysołajach.
- Pałac nie jest dostosowany do współczesnych przepisów związanych z lecznictwem, w tym wymogów sanitarno-epidemiologicznych. Była tam bardzo trudna sytuacja, bo ten obiekt jest objęty ochroną konserwatorską. Poza tym sprawiał trudności logistyczne, ponieważ trzeba było transportować pacjentów do głównej siedziby szpitala m. in. na badania. Szpital ponosił z tego tytułu dodatkowe koszty. W związku z tym w ramach działań racjonalizujących pracę szpitala ZOLP do końca ubiegłego roku został przeniesiony do Lublina - wyjaśnia Jeremi Karwowski, rzecznik szpitala.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Kamil Kulig