Polska zabiega o to, by pieniądze z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji przysługiwały nie tylko województwu śląskiemu, dolnośląskiemu i wielkopolskiemu, ale by z tego wsparcia skorzystać mogły także kolejne trzy województwa, w tym lubelskie. A w nim - Cyców, Puchaczów i Ludwin, nasze gminy górnicze.
Gruszek w popiele nie zasypiają samorządowcy. Wójtowie trzech gmin górniczych z powiatu łęczyńskiego - ale też z Sosnowicy w pow. parczewskim, która gminą górniczą jest od 1 lipca br. - wysłali właśnie pismo w sprawie przypilnowania możliwości pozyskania unijnej kasy na restrukturyzację górnictwa do Jarosława Stawiarskiego, marszałka Województwa Lubelskiego.
O końcu "Bogdanki" razem z "Bogdanką"
Adam Grzesiuk, wójt gminy Puchaczów, gdzie zaczęło się wydobycie i ustanowiony został pierwszy obszar górniczy w Lubelskim Zagłębiu Węglowym, wyjaśnia:
- Potwierdzenie możliwości skorzystania z funduszu ma Śląsk, Dolny Śląsk i Wielkopolska. W zanadrzu jest woj. lubelskie, łódzkie i małopolskie, gdzie także, choć w mniejszym stopniu, ale przemysł węglowy funkcjonuje. Co prawda, dopiero od 1975 roku i dziś ma się bardzo dobrze.
(...)
POZOSTAŁO 80 PROC. TEKSTU
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK