Policjanci z Łęcznej dostali zgłoszenie, że po Cycowie jeździ pijany kierowca.
- Po ujawnieniu podejrzanego mundurowi podjęli próbę zatrzymania pojazdu marki volkswagen, którego kierowca nie stosował się do wyraźnie wydawanych poleceń i sygnałów obowiązujących do zatrzymania. Za 50-letnim mężczyzną podjęto pościg, który zakończył się na jednej z posesji w miejscowości Biesiadki – mówi sierż. szt. Izabela Zięba z komendy w Łęcznej.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca volkswagena był kompletnie pijany, miał blisko trzech promili alkoholu w organizmie. 50-latek nie ma nawet prawa jazdy.
Miesiąc temu również był zatrzymany przez policjantów, bo kierował samochodem mając ponad 3,5 promila.