Grypa w zagłębiu. Ale nie tylko u nas
Pierwszy przypadek ptasiej grypy - bardzo zjadliwego wirusa H5N8 - odnotowano 31 stycznia. Wtedy służby weterynaryjne otrzymały wyniki badań indyków z jednej z ferm w miejscowości Stary Uścimów w gminie Uścimów.
- To pierwszy przypadek wykrycia tego typu wirusa u ptaków w Polsce. I pierwszy przypadek ptasiej grypy w województwie lubelskim. Do tej pory nie odnotowaliśmy tej choroby, jako jedyne województwo w kraju - zaznacza Paweł Piotrowski, lubelski wojewódzki lekarz weterynarii.
We wspomnianym gospodarstwie padła część indyków. Początkowo podejrzewano zupełnie inną przyczynę niż ptasia grypa.
- Wszystko wskazywało na to, że zwierzęta się zatruły. Po otrzymaniu nowej partii paszy indyki zaczęły dostawać jadłowstrętu i padały. Badania wykazały jednak ptasią grypę - opisuje Paweł Piotrowski.
Wirus rozprzestrzenił się w błyskawicznym tempie. Już trzy dni później potwierdzono obecność choroby w czterech różnych gospodarstwach w Starym Uścimowie. Ptasia grypa trafiła tu na idealne warunki do rozwoju - wszak miejscowość ta to zagłębie drobiarskie. Ogromne kurniki, w których dotychczas hodowano tysiące sztuk drobiu stają tu po sąsiedzku, w odległości kilku metrów od siebie.
To jednak nie koniec, bo w piątek poinformowano o potwierdzeniu kolejnych ognisk w województwie lubelskim - w Wólce Orłowskiej w gminie Izbica oraz w Olchowcu Kolonii w gminie Żółkiewka (pow. krasnostawski), czyli w odległości około 70 km od pierwszych ognisk w powiecie lubartowskim. Ptasia grypa zaatakowała też w Wielkopolsce, w miejscowości Topola (pow. ostrowski).
(...)
Więcej w papierowym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - od wtorku 7 stycznia w Twoim punkcie sprzedaży!
OBSZAR ZAGROŻONY
W promieniu co najmniej 7 km od ogniska ptasiej grypy wojewoda wyznaczył obszar zagrożony. W powiecie łęczyńskim znalazły się miejsccowości w gminie Ludwin:Dratów Kolonia, Jagodno, Krzczeń, Piaseczno, Rogóźno, Rozpłucie Drugie.
Dominik Smagała